Długo zastanawialiśmy się, czy w budynku po Hotelu pod Wielką Sową coś się pojawi... Miło zaskoczyła nas informacja o otwarciu gruzińskiej restauracji. Postanowiliśmy się tam wybrać, a że okazja była zacna, chcieliśmy uwiecznić i zapisać w pamięci tę chwilę.