Moja przygoda z rowerem elektrycznym
Kilka lat temu przesiadłem się na rower, żeby dojeżdżać do pracy. Zmiana spowodowała u mnie znaczącą poprawę samopoczucia - systematyczny ruch na świeżym powietrzu to coś, bez czego dziś trudno byłoby mi funkcjonować. Początkowo mój dojazd do pracy liczył około 6 km. Pogoda czy niepogoda - rower i w 10-15 minut było się na miejscu. Przy okazji miałem okazję podziwiać piękne widoki nieopodal naszego miasta.