Kilka lat temu przesiadłem się na rower, żeby dojeżdżać do pracy. Zmiana spowodowała u mnie znaczącą poprawę samopoczucia - systematyczny ruch na świeżym powietrzu to coś, bez czego dziś trudno byłoby mi funkcjonować. Początkowo mój dojazd do pracy liczył około 6 km. Pogoda czy niepogoda - rower i w 10-15 minut było się na miejscu. Przy okazji miałem okazję podziwiać piękne widoki nieopodal naszego miasta.




Kilka miesięcy temu moje miejsce pracy nieco się oddaliło - jest to obecnie prawie 27 km. Na początku pogodziłem się z rezygnacją z dojazdów na rowerze, lecz nie byłem z tego zadowolony. Jednak pojawił się pewien pomysł... Zainspirował mnie kuzyn Żony (dzięki Paweł!) i decyzja zapadła. Buduję rower elektryczny, czyli e-bike.

Baza
Z piwnicy wyciągnąłem i odkurzyłem rower, który stał tam nie używany od kilku lat. To Centurion Dark Image na 26 calowych kołach. Jedynym minusem był całkowity brak amortyzacji ramy. Postanowiłem, że będzie to baza mojego pierwszego roweru. Jeżeli idea mi się spodoba, to w przyszłości zbuduję e-bike z pełną amortyzacją. W związku z tym, że rower posiadał przekładnię w tylnej piaście, a nie chciałem z niej rezygnować, zdecydowałem, iż rower będzie posiadał napęd elektryczny w przednim kole.

Komponenty
Zdecydowaną większość elementów do elektryfikacji kupiłem przez Aliexpress. Podpierając się wiedzą i doświadczeniem Pawła oraz użytkowników forum Rowery i inne pojazdy elektryczne - forum arbiter, dobrałem komponenty do budowy roweru elektrycznego:
  • Silnik MXUS XF39 oraz podwójne zabezpieczenie na widelec (dodatkowe wzmocnienie mocowania silnika w widelcu roweru dla poprawy bezpieczeństwa),
  • Kontroler - serce całego układu, spinające ze sobą wszystkie elektryczne elementy roweru,
  • Wyświetlacz, pokazujący najważniejsze parametry pracy - moc, prędkość, dystans, stopień wspomagania itp.,
  • Czujniki hamowania, które automatycznie odcinają zasilanie silnika po naciśnięciu klamki hamulca,
  • Czujnik PAS - obowiązkowy element roweru, dzięki któremu silnik wspomaga jazdę podczas pedałowania,
  • Manetka - dodatkowy element, dzięki któremu można sterować mocą z poziomu kierownicy,
  • Obudowa na akumulator wraz z elektroniką, czyli BMS i drobnymi, dodatkowymi elementami (złącza, podkładki, taśma kapton itp.),
  • Ładowarka do akumulatora, dzięki której mogę naładować w pełni akumulator w czasie około 5 godzin.
Na forum zamówiłem ogniwa do budowy akumulatora - wybrałem najbardziej pojemne - Sanyo NCR18650GA (3500 mAh). Paweł użyczył mi zgrzewarki do ogniw oraz taśmy niklowej do połączenia ogniw.


W kraju zamówiłem jeszcze obręcz rowerową oraz szprychy i zacząłem składać wszystko w całość.

Akumulator zbudowałem z 65 ogniw, co dało mi końcowy efekt w postaci akumulatora o napięciu nominalnym 48 V i pojemności 17,5 Ah. Zaplotłem silnik w nową obręcz, wycentrowałem koło. Na rowerze zainstalowałem akumulator, koło i wszystkie pozostałe elementy. Rower prezentował się tak:


Po przejechaniu pierwszych kilkuset kilometrów stwierdziłem, iż muszę zamienić widelec na amortyzator oraz zamontować inne hamulce, aby poprawić siłę hamowania. Wymieniłem dodatkowo opony na dedykowane do rowerów elektrycznych - Schwalbe Energizer Plus, zamontowałem oświetlenie. Po tych zmianach powstała finalna wersja roweru.


W pełni naładowany akumulator z dużym zapasem wystarcza na przejechanie około 60 km - do pracy i z powrotem. Koszt elektryfikacji wyniósł około 2500 zł. Dzięki budowie roweru elektrycznego dojazdy do pracy stały się znowu realne. Jazda daje mi niesamowitą frajdę. Dojazd samochodem zajmował mi 30-40 minut, a rowerem około 45 minut. Lecz nie tylko czas jest tu ważny - poprawa samopoczucia i zdrowia jest dla mnie ważniejszym aspektem tej przygody. Zaoszczędzone pieniądze planuję przeznaczyć na zakup roweru z pełną amortyzacją, co zdecydowanie poprawi komfort jazdy. Jest dobrze, ale chciałbym, aby było jeszcze lepiej.

Na koniec ciekawostka - średni koszt przejechania 100 km na rowerze elektrycznym wynosi... około 70 groszy.

oprac. Mąż /21-09-2018/

Bielawianie . 2017 Copyright. All rights reserved. Designed by Blogger Template | Free Blogger Templates