Pomysł na wpis powstał  z inicjatywy osób, które prosiły o polecenie jakiejś książki. Ponadto, często w swojej pracy wykorzystuję elementy biblioterapii, doceniając moc, jaką mogą przekazywać słowa.


Napisanie listy polecanych książek nie jest proste. Postanowiłam z katalogu kilkudziesięciu wartościowych pozycji wybrać kilka, które naprawdę w szczególny sposób na mnie podziałały. Jednak znów z tego spisu usunęłam kolejne, dla których to chyba jeszcze nie jest odpowiedni czas i miejsce. Planowałam, aby tekst nie był zbyt długi. Chciałam ograniczyć ilość typowo psychologicznych propozycji, ale nie udało się i nie uciekłam od psychologizowania…

Coś, co powstało przekazuję do Waszej lektury i oceny.

Alchemik
Paulo Coelho
„Ty marzysz o owocach i o piramidach. Różnisz się ode mnie tym, że pragniesz spełnić swoje marzenia.”

Nie wyobrażam sobie pominięcia Alchemika na tej liście. Była to pierwsza książka, która współgrała z moimi nastoletnimi nastrojami, nadziejami i wątpliwościami na temat świata, życia, ludzi… Dziś wydaje mi się, że mogłaby być to lektura dla każdej poszukującej i dorastającej osoby (co nie oznacza, że książka nie sprawdzi się dla bardziej dojrzałego człeka, bo wraca się do niej na każdym etapie życia i wciąż na nowo odkrywa sens). 

Co można w niej odnaleźć? Drogowskazy do własnej, niepowtarzalnej tożsamości. Źródło najczystszej, wewnętrznej motywacji. Muzykę duszy i spokój umysłu. Tęsknotę i dążenie. Pytanie i odpowiedź. Harmonię.

Ktoś może odczuwać kontrowersje związane z twórczością Paula Coelho. Z jednej strony doskwierać mu może wszechobecność odnośników i cytatów z jego dzieł. Poza tym może stwierdzić, że autor jest niezłym dziwakiem, szamanem, popaprańcem itd. Proponuję zburzyć mur ograniczeń i otworzyć się na nowe doznania. Bo, kto odnajdzie sens tej historii będzie bogatszy o świadomość siebie samego.


Quest. Twoja droga do sukcesu
Wojciech Eichelberger, Pierre Forthomme, Francois Nail
„Pokora jest cnotą wyrastającą z umiejętności przyjmowania pytań stawianych nam przez życie i świat.”

Czym może być sukces? Czy to szczęśliwy traf, czy pokonanie czegoś? Błogosławieństwo czy złoty interes? Odchodząc od komercyjnego znaczenia, sukcesem może być życie w zgodzie z własnymi wartościami.

Ale skąd czerpać inspiracje? Zdawać się na intuicję czy autorytety? Publikacja podaje osiem cnót, które możemy przyjąć bądź wydobyć z nich coś jeszcze. Jednak każda cnota rozumiana pochopnie może stwarzać zagrożenia. Jest ich wokół nas niemało. Przykładem może być mylnie pojmowana wolność, która graniczy z obsesją czy silna potrzeba autonomii, która w ostateczności może przerodzić się w uzależnienie. A co z miłością? Czy nierzadko spotykamy jej złudne odbicie – nienawiść? Moim zdaniem, warto, by każdy przeszedł taką drogę refleksji nad własną tożsamością, indywidualnością, osobowością.

Czy podejmiesz wyprawę w głąb siebie?


Między rodzicami a dziećmi. Przyjazne kontakty z pociechami
Haim G. Ginott, Alice Ginott, H. Wallace Goddard
„Od czego zacząć poprawę sposobu komunikowania się z dzieckiem? Najlepiej od własnych reakcji.”

Uważam, że każdy rodzic mógłby przeczytać tę książkę. Przebrnęłam przez wiele poradników dotyczących wychowania i ta pozycja jest takim skomasowanym przewodnikiem po ścieżkach pełnych rodzicielskich wątpliwości, załamania i bezsilności… Jak przekazywać wartości bez wymagania posłuszeństwa? Dlaczego czasami lepiej nie reagować na samo wydarzenie, tylko na towarzyszące mu emocje? Z jakiej przyczyny pochwały mogą wzbudzić w dziecku niepokój i skłonić je do zależności? Jak pojąć, że nie ma właściwych sposobów stosowania niewłaściwych metod?

Dla osób, które chcą więcej, mogą połączyć lekturę z ćwiczeniami i traktować poradniki jako wewnętrzną rozmowę motywującą do lepszego działania, polecę wszystkie książki Adele Faber i Elaine Mazlish, zwłaszcza ich bestseller Jak mówić żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły. Warto wspomnieć o książce córki Adele Faber, która odnosi się do komunikacji z mniejszym dzieckiem (2-7 lat): Joanna Faber i Julie King Jak mówić, żeby maluchy nas słuchały. Inni godni polecenia autorzy, traktujący o relacji podmiotowej z dzieckiem to: Jesper Juul (dodatkowo pisze o nieszablonowym pojmowaniu agresji u dzieci), Isabelle Filliozat (do tej autorki jeszcze wrócę) i Agnieszka Stein (Rodzicielstwo Bliskości).

W sprawach wychowania te pozycje służą mi pomocą, tym bardziej, że są zgodne z moimi ideami. Co łączy wszystkie te książki – zwrócenie uwagi na to, że zmiana zaczyna się od nas samych.


Jestem na ciebie zły, ale cię kocham. Jak naprawić relacje z rodzicami
Isabelle Filliozat
„Jeśli nie rozmawiamy ze sobą, nie porównujemy własnych doświadczeń, uczuć i wrażeń, często tylko umacniamy bolesne i fałszywe przekonania.”

To kontynuacja poprzedniego tematu. Po propozycjach poradników dla rodziców (na marginesie I. Filliozat znakomicie pisze o emocjach dziecka i relacji z opiekunami w innych swoich publikacjach) przyszła pora na uzdrowienie relacji z samym sobą i nie obejdzie się ten proces bez zaangażowania środowiska, w którym dorastaliśmy. To trudny temat. Dzięki tej publikacji chyba łatwiej jest go poruszyć i zaproponować. Drogę w kierunku poznania siebie poprzez najwcześniejsze relacje czy historie przodków mógłby przejść każdy. Choć nie ma najlepszego momentu, etapu w życiu, tym bardziej gotowego przepisu. Do tego dodać trzeba, niestety, nieduże wsparcie otoczenia, tak jakby ten temat był z jakiegoś powodu (powodów) społecznie zakazany.

Ta pozycja zaspokoi niejedną ciekawość i przyniesie, choćby chwilową, ulgę. Można ze spokojem na niej poprzestać. Dla tych jednak, którzy potrzebują uintensywnić swoje doznania ośmielę się zasugerować książki Alice Miller czy Anne Ancelin Schutzenberger.


Człowiek w poszukiwaniu sensu. Głos nadziei z otchłani Holokaustu
Viktor E. Frankl
„[…] nawet bezbronna ofiara beznadziejnej sytuacji, stojąca w obliczu losu, którego nie sposób zmienić, może wznieść się ponad siebie, przerosnąć siebie i tym samym stać się innym człowiekiem.”

Warto przeczytać tę pozycję, nawet jeśli nie jest się pasjonatem historii, ale z jakiegoś powodu brakuje wiary w możliwość przezwyciężenia swoich trudności. Autor to twórca logoterapii, który był więźniem niemieckich obozów koncentracyjnych. Przetrwał i opisał własne doświadczenia, skrajne przeżycia i działanie ludzkiej natury w obliczu obezwładniającej sytuacji. Jak sam pisze, zależało mu na wiernym odtworzeniu swoich doświadczeń w nadziei, że pomoże to osobom skłonnym do depresji. W drugiej części książki, zawierającej podstawy logoterapii, przeczytamy o sposobach odkrywania sensu życia.

Styl pisania nie rozczarował mnie. Myślę, że jest to cenny zapis osobistych doświadczeń bez skrajnego eksponowania koszmarów obozowego życia, choć wciąż budzący emocje, co może zostać lepiej przyjęte przez osoby, cechujące się większą wrażliwością, chcące uniknąć drastycznych opisów.

Relacje osób, które przeżyły Holokaust są zawsze bardzo szczere, naturalne, poruszające. W historii Bielawy i okolic znajdziemy również wspomnienia ludzi, którym los nie szczędził okropności (zobacz post o obozach pracy/obozachkoncentracyjnych w Bielawie). O tej trudnej tematyce i osobistych historiach możemy przeczytać m.in. w publikacjach:

  • Krzysztof Pludro, Bielawianie. Wspomnienia – relacje – wywiady, Wydawca Towarzystwo Przyjaciół Bielawy, Bielawa, 2012;
  • Teresa Gos, Moja wędrówka z Kielc na Ziemie Odzyskane. Wspomnienia z osadnictwa w Bielawie i Dzierżoniowie, Wrocław, 2010;
  • Łukasz Kazek, Faszystowska mać! Wspomnienia Wojciecha Szczeciniaka spisał i opracował Łukasz Kazek, Bibliotheca Silesiana, Walim, 2015.


oprac. Żona /11.07.2018/

Bielawianie . 2017 Copyright. All rights reserved. Designed by Blogger Template | Free Blogger Templates