Psycholog z Gór Sowich
Stało się. Powstało miejsce osobliwe, dedykowane wszystkim zainteresowanym psychologią w twórczej perspektywie. Pomysł, aby samodzielnie prowadzić blog zrodził się już kilka lat temu, kiedy zakładaliśmy z Mężem blog Bielawianie, o dwóch takich, którym serce skradła historia Bielawy.
Po co jej to? - ktoś mógłby pomyśleć.
Pisanie jest przyjemne i daje mi ogromną satysfakcję. Gdyby można było na tym zarabiać... Albo nie, może lepiej, gdy się za to nie otrzymuje wynagrodzenia. Kto wie, czy wówczas pisanie sprawiałoby taką frajdę 😉.
Po co mi to? - ktoś inny mógłby tak pomyśleć.
Dla poszerzenia perspektywy. Dla wymiany poglądów. Dla zabawy. Zapraszam miłośników ogólnie pojętej sztuki do rozważań na temat mechanizmów ludzkich. A wszystko to w otoczeniu pięknych krajobrazów, które nie raz staną się inspiracją do pisania kolejnych postów.
Psycholog z Gór Sowich zaprasza!
Oprac. Żona /17.07.2020/