Liryka - moja odskocznia do innego świata

Opublikowane w dniu 15 sierpnia

Kiedy w zeszłym roku odwiedzałam Park Miejski w Bielawie, aby posłuchać poetyckich koncertów, nie sądziłam, że przyjdzie mi współpracować z ich autorami. Wybierałam się na te spotkania, by nasycić duszę. To były magiczne wieczory.

W tym roku natrafiłam na ogłoszenie typu: "Jeśli lubisz grać lub piszesz wiersze - przyjdź do nas". Postanowiłam spróbować, bo brakowało mi przestrzeni na artystyczne wyrażanie siebie. Poza tym, muzyka jest dla mnie niczym oddech - daje uspokajające wytchnienie, a ponadto działa na mnie inspirująco.

Klub poetycko-muzyczny Liryka znajduje w Dolnośląskim Inkubatorze Art-Przedsiębiorczości w Bielawie i działa przy Miejskim Ośrodku Kultury i Sztuki w Bielawie. Tworzą go m.in.: Basia Pachura, Ania Karasińska, Janusz Małolepszy. Jest mi miło, że mogłam dołączyć do grupy artystów i znaleźć w niej swoje małe artystyczne miejsce. Dzięki spotkaniom wyciągnęłam zakurzone ukulele (które zakupiłam parę lat wcześniej) i, przypominając sobie podstawowe akordy, naprawdę zagrałam 😊. To nic, że czasem gubiłam rytm, przycisnęłam nie tak jak trzeba czy uderzyłam zbyt mocno... Otrzymałam wparcie i motywację do dalszych samodzielnych ćwiczeń. 

Plakat promujący spotkanie poetycko-muzyczne w Bielawie

9 sierpnia w parku przy ulicy kmdr. Frankowskiego miałam swój "wieczorek poetycki", w którym towarzyszyła mi muzyka. Czułam się wyjątkowo i miałam dreszcze, kiedy Basia i Janusz wykonywali utwory, które oddawały nastrój moich wierszy. Dziękuję im za to. 

Spotkanie poetycko-muzyczne w Bielawie, 9 sierpnia 2020

Tego dnia nawet straszny upał nie odebrał nam energii, którą przekazaliśmy naszym występem. Poezja nie przejmuje się warunkami atmosferycznymi i dotrze do każdego, słowem bądź dźwiękiem, kto ją miłuje. Dziękujemy skromnej widowni, że zechciała skryć się w cieniu i posłuchać, co nam w duszy gra.

Kim jest dla mnie artysta? To człowiek z wizją, wiarą i odwagą, który za pomocą różnych środków  przekazu powoduje przenikanie się światów. Takich niemało w Bielawie...

oprac. Żona /15.08.2020/