Pod koniec wakacji wybraliśmy się
na Górę Maślaną pierwszy raz w życiu. Dlaczego dopiero teraz? Może dlatego, że
nie mieszkamy w jej okolicy, w domu rodzinnym nikt o niej nie wspominał,
wydawała się niewielka, zagęszczona, nieinteresująca… Kiedyś, będąc w jej
pobliżu od strony obwodnicy, natknęliśmy się na ogrodzenie i zwyczajnie
odpuściliśmy.
Góra Maślana (Butterberg), Studnik, Góra Wodociągowa – ma
375 m n.p.m.
|
Widok na Górę Maślaną ze zbocza Góry Parkowej |
Na jednym ze zboczy wybudowano w
czasach niemieckich dwie wille należące do rodziny Dierigów. Po II wojnie
światowej znajdowało się tu Przedszkole Bielawskich Zakładów Przemysłu
Bawełnianego im. II Armii Wojska Polskiego „Bielbaw”. Bodajże w pierwszej
połowie XIX w. na szczycie wybudowany został wiatrak, który później spłonął i
podobno później stanęła tam drewniana wieża widokowa. Jak wygląda szczyt góry? Dziś
to teren niedostępny oczom spacerowicza, otoczony ogrodzeniem.
Miejscami mieliśmy wrażanie, że
spacerujemy po Tajemniczym Ogrodzie. Góra w dużej mierze porośnięta jest samosiejkami
- są dęby, lipy, brzozy, klony. Jak oglądamy stare fotografie, to widzimy, że wzniesienie
wydaje się przejrzyste i nie chodzi tu o porę roku. Nasze pierwsze wrażenie po
wejściu na górę – zarośnięta chaotycznie rozrzuconymi wcześniej nasionami
przeróżnych krzewów i drzew. Specjalnie? Jaką skrywa tajemnicę? Kiedyś to
miejsce tętniło życiem, zimą z góry zjeżdżano na sankach czy nartach, a w
cieplejsze dni przybywały tu wycieczki szkolne. Dziś góra zamarła?
Przechadzając się, natrafiliśmy na
ślady przeszłości. Od strony Czerwonego Potoku (Rdzawy) przy Zaułku Wiśniowym widoczny jest „bunkier”
– to prawdopodobnie pozostałość po "magazynie" mleka, a później altany ogrodowej? Idąc wydeptaną ścieżką, nieco wyżej ukazuje się betonowy postument, na którym
rzekomo stał transformator. Pan Karol jednak tego nie potwierdza, bo, kiedy 1945
roku przyjechał tu jako niespełna dziesięciolatek, transformatora nie było. Podążając
dalej, widzimy, że drogi wewnątrz są zasypane. Mijamy kilka wyrobisk. Z
jednego, według opowiadania pana Karola, wystawały szyny, a obok leżał wagonik.
Nie było dzisiejszych mostków, lecz był jeden most na początku ulicy
Spółdzielczej? Podobno od ulicy Spółdzielczej miała prowadzić w dawnych planach
niemieckich droga do Ostroszowic i dalej. Gdzieniegdzie widać pozostałości po
murach, schodach (z czerwonego piaskowca), fragmenty
jakichś zabudowań... Po drugiej stronie góry, przy działkach, jest zbiornik
wody, który zaopatrywał niegdyś w wodę zakłady włókiennicze. Dziś jest to jeden z niefunkcjonujących elementów infrastruktury wodociągów.
|
Dawne zabudowania na Górze Maślanej |
|
Betonowy fundament na Górze Maślanej |
|
Betonowy fundament z widocznymi śrubami montażowymi na Górze Maślanej |
|
Ścieżka od strony Czerwonego Potoku i wyrobisko na Górze Maślanej |
|
Zbocze Góry Maślanej |
|
Wodociągi na Górze Maślanej |
Wybraliśmy się na Górę Maślaną
ponownie niedawno, mając nadzieję, że późna jesień odsłoni przed nami nowe
horyzonty…
|
"Bunkier" na Górze Maślanej |
|
Fragment fundamentu obok "bunkra" na Górze Maślanej |
|
Betonowy element po dawnych zabudowaniach na Górze Maślanej |
|
Fragment kamiennego muru na Górze Maślanej |
|
Fragmenty schodów na Górze Maślanej |
|
Ścieżka przy Czerwonym Potoku na zboczu Góry Maślanej |
|
Pozostałość po dawnym wyrobisku na Górze Maślanej |
|
Pozostałość po kolejnym dawnym wyrobisku na Górze Maślanej |
|
Pozostałość po następnym dawnym wyrobisku na Górze Maślanej |
|
Pozostałości po dawnej bramie i schodach na Górze Maślanej. Widoczna jedna z willi, w której po 1945 roku mieściło się przedszkole przyzakładowe |
|
Ścieżka wzdłuż ogrodzenia na Górze Maślanej |
Zdajemy sobie sprawę, że niewiele
wiemy o tej górze. Mamy apetyt na więcej. Gdy tylko pojawią się jakieś nieznane
dotąd materiały, uzupełnimy wpis. O tajemnicach znajdującej się w sąsiedztwie Góry
Krasnoludków można przeczytać tu.
Oprac. Żona /19.12.2018/
1 komentarze:
No tak, temat - rzeka. Zaczynając od czasów najdawniejszych - mamy tu grodzisko, potem miejsce stacjonowania wojsk w XVII i XVIII w, potem niesamowita historia ze studnią i wiatrakiem i dopiero dochodzimy do Dierigów, wodociągów i dziwacznych obiektów betonowych. Nooo, jest po czym kopać :)
REPLY